Relacja uczestniczki projektu „Od eurosceptycyzmu do zaangażowania w sprawy UE”
Udział w wyjeździe inauguracyjnym do Rosiori de Vede w Rumunii w ramach projektu „Od eurosceptycyzmu do zaangażowania w sprawy UE” okazał się dla mnie niesamowitym doświadczeniem. To były trzy intensywne dni pełne warsztatów, rozmów i nowych znajomości z uczestnikami z Polski, Rumunii, Bułgarii, Włoch, Litwy, Hiszpanii, Czarnogóry i Ukrainy. Czułam, że tworzymy wspólnotę – ludzie z różnych zakątków Europy, którzy połączyli siły, aby odkrywać, jak wspierać rozwój europejskich społeczności wiejskich i zbliżać je do Unii Europejskiej.
Zaczęliśmy od sesji inauguracyjnej, gdzie wprowadzeni zostaliśmy w cele projektu i ustaliliśmy, jak poszczególne kraje mogą włączyć się w jego realizację. Zrozumienie, że nasze wspólne działania mogą przybliżyć społeczności wiejskie do idei UE, było dla mnie bardzo motywujące.
Wieczorem mieliśmy okazję poznać rumuńską kulturę – uczniowie z pobliskiej szkoły przygotowali dla nas występ taneczny, pełen barwnych strojów i żywej muzyki. To była podróż do świata lokalnych tradycji, która pozwoliła nam poczuć bliskość tej kultury i otworzyła nas na rozmowy o naszych własnych, często bardzo podobnych doświadczeniach.
Drugiego dnia uczestniczyliśmy w targach kulturowych, gdzie mogliśmy opowiedzieć o swoich krajach i wyzwaniach, które dotykają nasze społeczności wiejskie. Choć pochodzimy z różnych krajów, odkryliśmy, że wiele problemów – jak migracja młodych ludzi do miast czy konieczność modernizacji infrastruktury – jest nam wspólnych. Tego dnia zrozumiałam, jak ważna jest wymiana doświadczeń i że możemy się od siebie wiele nauczyć.
Trzeciego dnia zanurzyliśmy się w lokalnej historii, uczestnicząc w warsztatach artystycznych związanych z kulturą Cucuteni-Trypole. To była okazja do kreatywnej pracy i poznania historii regionu, która przypomniała mi, jak wiele cennych tradycji kryje się w małych miejscowościach, często zapomnianych w pędzie współczesnego świata.
Kulminacyjnym momentem była dyskusja na temat przyszłości europejskich wsi. Dzieliliśmy się wizjami przyszłości – od ekologicznych, samowystarczalnych społeczności po nowoczesne technologie wspierające życie wiejskie. Szczególnym wyróżnieniem było dla nas spotkanie z lokalnym przedstawicielem władzy, który opowiedział o zmianach w pobliskiej wsi Trojanum i udowodnił, że aktywność społeczności naprawdę przynosi efekty.
Ten wyjazd dał mi wiele inspiracji i świadomość, że razem możemy zbudować silne podstawy dla aktywnego zaangażowania mieszkańców małych miejscowości w sprawy Unii Europejskiej. Wspólnie zaczynamy piękną drogę, której kolejne etapy już z niecierpliwością oczekuję!